Dzicy krewniacy drzew owocowych
Przodkowie niektórych gatunków drzew i krzewów owocowych rosnących w sadach to naturalny składnik naszych lasów. Oto grusza wywodzi się z gruszy polnej, zwanej ulęgałką, czereśnie wywodzą się z czereśni ptasiej, czyli trześni, śliwa – z tarniny, przodkiem jabłoni jest jabłoń dzika, czyli płonka, a czarna porzeczka rośnie w lasach łęgowych.
Owoce gruszy polnej są zdecydowanie mniejsze i bardziej cierpkie od tych pochodzących z przydomowych sadów. Jednak po pewnym czasie, tzw. uleżeniu, owoce nabierają słodkiego smaku. Stąd zapewne wywodzi się potoczna nazwa tego gatunku – ulęgałka. U podnóży Fiołkowej Góry, przy ścieżce edukacyjnej, w krajobrazie wyróżnia się stary okaz gruszy polnej, jeden z dorodniejszych na Śląsku, liczący sobie co najmniej 120 lat.
Drewno gruszy o różowawej barwie bardzo cenią stolarze, którzy wykonują z niego meble, okleiny, fornir, a także instrumenty muzyczne oraz fajki.
Grusze są prawdziwą stołówką dla dzikich zwierząt, które zjadają leżące pod drzewem owoce. Szczególnym amatorem ulęgałek jest borsuk, największy przedstawiciel rodziny łasicowatych w Polsce.
|
|